Social Icons

czwartek, 18 lipca 2013

Libba Bray "Wróżbiarze"



Po wywołaniu kolejnego skandalu, siedemnastoletnia Evie O’Neill opuszcza rodzinne Ohio i zamieszkuje z wujem Willem w Nowym Jorku. To, co dla dziewczyny miało być karą, w rzeczywistości okazuje się być nagrodą. Wyjazd do Nowego Jorku to okazja do nowych doświadczeń,  wielu przyjęć i kolejnych znajomości. Jednak Nowy Jork to nie tylko jazz, rewia i inne rozrywki. Miasto ma także swoją ciemną stronę. W niewyjaśnionych okolicznościach giną młodzi ludzie, a sprawca pozostawia na ich ciałach okultystyczny symbol ze starej, zapomnianej księgi.
Policja o pomoc w rozwiązaniu zagadki prosi wuja dziewczyny, który prowadzi Muzeum Amerykańskiego Folkloru, Przesądów i Wiedzy Tajemnej. Evie postanawia pomóc wujowi, wszak nie może jej zabraknąć na miejscu zbrodni. Wykorzystuje tam swoje nadprzyrodzone zdolności, które doprowadzić mogą ja do przestępcy, pod warunkiem, że on nie znajdzie jej wcześniej. 

Libba Bray jest autorką znanego czytelnikom cyklu Magiczny Krąg, którego pierwszą część miałam okazję czytać. „Wróżbiarze” to kolejna powieść tej pisarki, której akcja przenosi czytelnika w przeszłość. Tym razem są to lata 20. XX wieku. Czas rewii, tańca, jazzu, prohibicji i odrodzenia gospodarczego po pierwszej wojnie światowej. Na tym tle autorka umiejscawia historię „Wróżbiarzy”, w której poza zjawiskami realistycznymi mają miejsce również te fantastyczne. Trzeba przyznać, że połączenie to bardzo się autorce udało. Uważam też, że w bardzo dobry sposób Libba Bray oddała realia tamtego okresu. 

Styl autorki umożliwia szybkie zapoznanie się z tekstem, jednak sama historia przedstawiona na kartach powieści z czasem staje się dość przewidywalna a przez to również nudna. Ja sama musiałam przerwać czytanie tej książki na kilka dni, w pewnym sensie odpocząć od tej historii. „Wróżbiarze” to książka, w której poza wątkiem głównym występuje także sporo wątków pobocznych, które  w ostateczności łączą się w jedną, spójną całość. Na uwagę zasługuje fakt, że nie jest to tylko powieść z elementami fantastycznymi, ale nie brakuje tu też zagadki kryminalnej, relacji społecznych i delikatnie zarysowanego wątku romantycznego. 

Dzięki zastosowaniu narracji trzecioosobowej możemy poznać wydarzenia z różnych punktów widzenia, zarówno z perspektywy głównej bohaterki, postaci drugoplanowych jak i samego mordercy. Co do samych bohaterów, to momentami odnosiłam wrażenie, że jest ich zbyt wielu, niektórych mogłoby wcale nie być, a wątki dotyczące innych nie zostały do końca rozwinięte, co autorka zapewne uczyni w kontynuacji. Sama Evie na początku nie zyskała mojej sympatii, odebrałam ją jako dziewczynę, która chce być w centrum uwagi za wszelką cenę, później jednak jej charakter i sposób bycia wpłynęły na to, że postrzegałam ją pozytywnie. Interesujące, moim zdaniem, są również postacie Sama, Jericho i Memphisa, posiadających podobne zdolności co Evie i mam nadzieję, że ich sylwetki zostaną bardziej przybliżone czytelnikom w kolejnej części. Niestety, to do czego muszę się jeszcze przyczepić, to powoli budowane napięcie. Przez większość książki akcja toczy się stałym, dość powolnym rytmem i dopiero zakończenie wywołuje większe emocje i nie pozwala oderwać się od lektury. 

„Wróżbiarze” to całkiem ciekawa powieść i jej dużą zaletą jest różnorodność tematów, które zostały w niej zawarte. Poza wymienionymi przeze mnie wcześniej, poruszane są także kwestie religijne i filozoficzne. Mimo, że książka ta nie zachwyca jakoś specjalnie swoją oryginalnością, choć wątek samych Wróżbiarzy jest ciekawy, to chętnie w swoim czasie przeczytam kontynuację. 

Książkę przeczytałam w ramach wyzwania czytam fantastykę.

25 komentarzy:

  1. Książka nie wydaje się być zła, jednak nie czytałam częsci pierwszej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic straconego, bo to jest właśnie pierwsza część. "Magiczny krąg" to inny cykl :)

      Usuń
  2. Mnie książka zainteresowała tak od połowy, początek trochę męczyłam. Najbardziej podobało mi się umiejscowienie akcji w latach 20. w Nowym Jorku, bardzo klimatycznie. Po kontynuację sięgnę chyba przede wszystkim ze względu na wątek Jericho, bo końcówka mnie zaintrygowała. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wątek Jericho rzeczywiście jest jednym z ciekawszych i sama jestem ciekawa jak to się wszystko potoczy :)

      Usuń
  3. Uwielbiam styl autorki :) Wróżbiarzy bardzo miło wspominam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trochę boję się tej akcji, bo wartka akcja to dla mnie podstawa. Ale będę ją miała na uwadze :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tej książce, zastanawiam się nad przeczytaniem. Mimo raczej pozytywnej recenzji nie jestem do końca przekonana...

    in-corner-with-book.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi lektura podobała się od początku do końca, choc początkowo zachowanie głównej bohaterki lekko irytowało. Książka była zabawna, oryginalna i ciekawa. Naprawdę nie mogłam sie oderwać, bo z tym tematem sie jeszcze nie spotkałam. Wróżbiarze, chciałabym poznać więcej takich postaci ich mocy. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę. Od dawna poluję na tę książkę :)
    Dziękuję za podesłanie linku do recenzji,
    dodałam ją do wyzwania "Czytam Fantastykę"
    serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Poprzednia trylogia tej autorki nie przypadła mi do gustu, ale ta jest świetna <3
    Nominowałam cię do Liebster Blog :) Wszystkie info u mnie : http://i-tell-you-a-story.blogspot.com/2013/07/bardzo-dziekuje-za-nominacje-agnes-d-i.html ! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo słyszałam o tej książce i bardzo chętnie bym ją przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię autorkę, więc chętnie sięgnę i po tę pozycję, jak tylko uporam się z wszystkimi zalegającymi książkami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam podobne wrażenia na temat tej książki:) Wczoraj recenzja pojawiła się również u mnie:P:P

    OdpowiedzUsuń
  12. O tej pozycji czytalam juz wiele dobrego i bardzo chetnie sie z nia zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzadko sięgam po fantastykę, a ta książka brzmi interesująco - może kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mimo wszystko chciałabym się z nią zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Raczej nie dla mnie, więc sobie odpuszczę.
    I dziękuję za nominację w poprzednim poście:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję za nominację, do zabawy przyłączę się dopiero w sierpniu, bo jutro wyjeżdżam. :) Raz jeszcze wielkie dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Niezbyt lubię tego typu książki, choć sama fabuła wydaje się być nawet ciekawa :) Mam tak samo jak Ty. Też zniechęcam się do książek, w których akcja jest przewidywalna. Zawsze lubię być mile zaskoczona podczas czytania : Livresland.blogspot.com :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie przepadam za fantastyką :)
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. hmm może się skuszę:D

    zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zostałaś nominowana do TVB na Livresland.blogspot.com. Szczegóły znajdziesz na moim blogu w najnowszym poście, w którym również możesz przeczytać 7 ciekawostek o mnie. Pozdrawiam, Livresland.blogspot.com :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam ochotę na tę powieść już od dłuższego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Już od dawna mam ochotę na tą książkę. Mam nadzieję, że kiedyś w końcu się do niej dorwę :)


    Zapraszam na wakacyjny konkurs na BLASKU KSIĄŻEK: http://blask-ksiazek.blogspot.com/2013/07/wakacyjny-konkurs_14.html

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo spodobała mi się Twoja recenzja. Dzięki niej wiem, że to książka idealna dla mnie. Z pewnością po mną sięgnę. Pozdrawiam serdecznie.
    + zapraszam na http://arenaksiazek.blogspot.com/ :>

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku! Dziękuję, że odwiedziłeś mojego bloga. Będzie mi bardzo miło, gdy zostawisz po sobie ślad. Każdy komentarz sprawia mi przyjemność i motywuje do dalszej pracy:)

 
 
Blogger Templates