Social Icons

środa, 16 stycznia 2013

Cecelia Ahern "Pamiętnik z przyszłości"

Tamara Goodwin po śmierci ojca musi wraz z pogrążoną w smutku mamą porzucić swoje dawne życie i zapomnieć o bogactwie i wygodach, luksusowym domu, prywatnej plaży, wakacjach w egzotycznych miejscach, ciągłych imprezach oraz markowych ciuchach. Obie przeprowadzają się na wieś do domu brata Jennifer i jego żony, mieszkających w stróżówce, niedaleko ruin miejscowego zamku. Tam życie Tamary zaczyna wypełniać rutyna. Dziewczyna nie ma możliwości odwiedzać miasta i spotykać się z przyjaciółkami tak często, jak miało to miejsce przed śmiercią ojca. Poza tym ciotka Rosaleen najchętniej kontrolowałaby nastolatkę przez całą dobę, nie zauważając przy tym powagi sytuacji w jakiej znajduje się matka Tamary.
Jennifer bowiem całe dnie pogrążona jest w apatii, a jakiekolwiek próby rozmowy na ten temat Rosaleen zbywa banalnymi wytłumaczeniami. Pewnego dnia w bibliotece objazdowej, Tamara znajduje tajemniczą księgę, bez tytułu, nazwiska autora, w dodatku zamkniętą na kłódkę. Kiedy dziewczynie udaje się otworzyć książkę, okazuje się, że jej karty są niezapisane. Kolejnego dnia nastolatka odkrywa wpis opatrzony datą dnia następnego. Tamara nie spodziewa się, jak bardzo zawartość pamiętnika, zmieniająca się każdego dnia, wpłynie na całe jej życie.

“Pamiętnik z przyszłości” to druga przeczytana przeze mnie książka Cecelii Ahern. I o ile “P.S. Kocham Cię” cały czas mnie nudziło, o tyle podczas lektury “Pamiętnika z przyszłości” uczucie to towarzyszyło mi tylko na początku. Mało interesowały mnie wywody rozkapryszonej nastolatki, jaką była Tamara, na temat jej tragicznie przedstawiającej się sytuacji życiowej. Jednak z chwilą, gdy tajemniczy pamiętnik wpadł w ręce głównej bohaterki, akcja stała się zajmująca.

Autorka prowadzi narrację pierwszoosobową, z punktu widzenia Tamary, poznajemy zatem przemyślenia bohaterki. W książce zawartych zostało bardzo dużo wniosków Tamary dotyczących jej życia przed i po śmierci ojca, występuje za to stosunkowo mało dialogów. Czytając książkę nie odnosi się jednak wrażenia, że akcja jest z tego powodu spowolniona. W swojej powieści Cecelia Ahern przedstawia kilka naprawdę ciekawych i złożonych osobowości. Na oczach czytelnika główna bohaterka przechodzi swego rodzaju duchową przemianę z rozpieszczonej nastolatki w trzeźwo myślącą osóbkę. Rosaleen zaprezentowana jako bardzo, nawet zbyt bardzo obowiązkowa kura domowa, w rzeczywistości ma niezwykle skomplikowaną psychikę, co w ostateczności doprowadza to nieprzewidywalnych zdarzeń. Choć akcja nie ma zawrotnego tempa, autorce udało się przedstawić historię Tamary Goodwin, cały czas otaczając wydarzenia nutką tajemniczości, nadającej książce ciekawy klimat.

Podsumowując, sądzę że warto było przebrnąć przez nie najwyższych lotów początek, by otrzymać ciekawą i tajemniczą powieść z zaskakującym zakończeniem. Powieść poruszającą ważny temat, jakim jest strata bliskiej osoby, w której każdy, niezależnie od wieku, znajdzie coś dla siebie.

7 komentarzy:

  1. Może to być coś ciekawego. Zaintrygowałaś mnie :)

    Wyróżniłam Cię w zabawie Versatile Blogger :)
    Więcej u mnie ^^ http://createdeternity.blogspot.com/2013/01/liebster-blog-versatile-blogger.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa, nie powiem, że nie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam tę książkę, czeka cierpliwie na półce - bardzo ciekawie opisałaś swoje odczucia, przeczytałam Twoją recenzję z ogromną przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja lista książek do przeczytania jest bardzo, bardzo długa i teraz muszę bardziej dokładnie dobierać kolejne książki w obawie, że zabraknie mi czasu! :D Tak więc tą książkę sobie podaruję... ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawie się zapowiada. może po nią sięgne. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. no, no, ciekawie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam żadnej książki Cecelii Ahern, ale chciałabym to zmienić! :) Przeczytałam kilka opisów do książek tejże pani, ale najbardziej zaciekawił mnie właśnie "Pamiętnik z przyszłości". Nigdy jakoś szczególnie nie ciągnęło mnie do poznawania przyszłości, ani nic takiego, bo wszystko przyjdzie w swoim czasie, ale znaleźć taki pamiętnik, jaki znalazła główna bohaterka...? Intrygujące. ;)
    Mam nadzieję, że kiedyś dorwę tę pozycję. :)

    http://strefa-czytania-obowiazuje-wszedzie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku! Dziękuję, że odwiedziłeś mojego bloga. Będzie mi bardzo miło, gdy zostawisz po sobie ślad. Każdy komentarz sprawia mi przyjemność i motywuje do dalszej pracy:)

 
 
Blogger Templates