Jasvinder
Sanghera, córka imigrantów z Pendżabu, urodziła się i wychowała w Wielkiej
Brytanii. Gdy była nastolatką rodzice zdecydowali wydać ja za mąż, za
mężczyznę, którego wcześniej nie znała. Dziewczyna postanowiła walczyć o swoja
wolność. Uciekła od bliskich przez co została uznana za kogoś, kto zhańbił
honor rodziny. Po latach, już jako dorosła osoba, założyła organizację Karma
Nirvana, która pomaga kobietom dyskryminowanym ze względów kulturowych i
zagrożonych zbrodniami honoru.
"Córki
hańby" to zbiór historii kobiet, które zgłosiły się po pomoc do Karmy
Nirvany. Wśród bohaterek są kobiety dorosłe ale też nastolatki mające przed
sobą całe życie.
Nastolatki, które przez decyzję rodziców o ich ślubie mogą stracić wolność, być terroryzowane i poniżane przez swoich mężów. Każda kolejna historia opisywana przez autorkę jest bardziej wstrząsająca od poprzedniej. Czytając książkę dziwiłam się jak matka może pozwalać na to, aby jej nastoletnia córka była bita i gwałcona przez męża. Czy kobieta, która w swoim życiu doświadczyła dużo zła może ze spokojem patrzeć na krzywdę swojego dziecka?
Nastolatki, które przez decyzję rodziców o ich ślubie mogą stracić wolność, być terroryzowane i poniżane przez swoich mężów. Każda kolejna historia opisywana przez autorkę jest bardziej wstrząsająca od poprzedniej. Czytając książkę dziwiłam się jak matka może pozwalać na to, aby jej nastoletnia córka była bita i gwałcona przez męża. Czy kobieta, która w swoim życiu doświadczyła dużo zła może ze spokojem patrzeć na krzywdę swojego dziecka?
Wstrząsnęła mną historia Raveedy, dziewczyny,
która w wieku osiemnastu lat z woli rodziców poślubiła Pakistańczyka. Gdy
powiedziała ojcu, że mąż ją zgwałcił, ten oświadczył, że "To nie gwałt,
tylko mężowskie prawo". Jasvinder Sanghera opisała też los Uzmy Rahan,
posądzonej przez męża o zdradę. Mężczyzna najpierw zamordował swoją żonę, a
później trójkę ich niewinnych dzieci. Podobnych historii jest więcej. Historii
kobiet faszerowanych narkotykami, poniżanych, zastraszanych, więzionych w
swoich domach. Nie potrafię zrozumieć co kieruje ludźmi, że są w stanie tak
krzywdzić drugiego człowieka.
Książka wzrusza i porusza do głębi. Lektura
dla każdego, komu nie jest obojętny ludzki los. Z pewnością jest to pozycja, o
której nie sposób powiedzieć "dobra" lub "zła", jest po
prostu wyjątkowa.
Ludzkie okrucieństwo nie zna granic,okropne...ale recenzja oczywiście ciekawa :)
OdpowiedzUsuń